Dystans to teraz bardzo popularny temat. Społeczny. 2 metrowy. Bezpieczny. Odpowiedzialny. My, rodziny w spektrum autyzmu znamy też taki rodzaj dystansu, który chcemy mocno skrócić. To stereotypy. Im bardziej zbliżysz się do autyzmu, im dokładniej nas poznasz, tym szybciej zrobimy krok naprzód, w stronę społeczeństwa, w stronę możliwości. A mamy je ogromne!
Łam z nami stereotypy. Skracaj dystans!
Wpłać! Pomóż nam być bliżej celu.
Zeszłoroczna, premierowa edycja obozu Muay Thai dla osób w spektrum autyzmu i ich rodzin okazała się strzałem w 10! 5 rodzin. 5 dni.15 treningów. 1 trener. 1 psycholog. 125 osób wspierających nasz wyjazd na poprzedniej zrzutce. Chcemy to powtórzyć. Sport uczy nas pokory i jednocześnie ambicji. Wygrałeś raz -> jeśli nie spoczniesz na laurach, możesz triumfować znowu. My ćwiczyliśmy cały rok. Jesteśmy gotowi.
Krok za krokiem pokonywaliśmy nasz dystans. Pomału do mety. Dla niektórych celem jest samodzielne mieszkanie, dla innych praca. Są też tacy, którzy marzą o prawdziwej przyjaźni. Nasza drużyna, to prawdziwi twardziele.
Do treningów stacjonarnych wróciliśmy zaraz po obozie. Nasze pozytywne opowieści o tym co działo się na wyjeździe i emanująca z każdego energia, zaowocowały nowymi członkami sekcji Muay Thai. Dołączyły do nas 3 nowe rodziny! Szybko weszliśmy z nimi w kontakt. Prawy prosty, łokieć i kolanko. Boks to sport kontaktowy a nasi podopieczni bardzo potrzebują relacji z drugim człowiekiem, choć wchodzą w nie i i dbają w specyficzny sposób.
To, że nasi podopieczni nie utrzymują kontaktu wzrokowego z rozmówcą, nie znaczy, że nie mają nic do powiedzenia. Sport uczy nas szacunku do siebie i każdego rywala. Jeśli tego nie zrozumiesz, oddalasz się od mety.
Pandemia brutalnie przerwała nasze cotygodniowe sportowe spotkania i zmagania. Zorganizowaliśmy treningi online, co pozwoliło nam utrzymać kondycję fizyczną (Trener wyciągał z nas wszystko nawet przez monitor), ale brak realnego spotkania z kumplem, skakania po tej samej macie, przewrotów przy profesjonalnej asyście, przybicia piątki przy wyjściu z szatni, doskwierają nam bardzo wyraźnie.
Prawdziwy wojownik musi być przygotowany na zakręty na długiej drodze. Czasem trzeba zawrócić. Wracając, możesz spojrzeć jeszcze raz na te same rzeczy z innej strony. To wiele uczy. Bądź uważny. Dobre przygotowanie do odległego dystansu zwiększa szanse na jego pokonanie!
By sfinansować pobyt naszych 10 podopiecznych na sportowo – rodzinnym obozie potrzebujemy:
By każdemu naszemu wojownikowi (zarówno w spektrum autyzmu jak i równie walecznemu rodzeństwu) wręczyć pakiet Mistrza: koszulkę, dyplom, medal potrzebujemy
63 zł (cena pakietu) x 17 (tak liczną mamy drużynę) = 1071 zł
Razem: 9471 zł
Na drugim rodzinnym obozie sekcji Muay Tahi dla osób w spektrum autyzmu nadrobimy zaległości. Oczywiście w wymaganej odległości.
Felieton o fenomenalnym Szymku, jednym z naszych extra podopiecznych oglądniecie tutaj:
Udało się! W niespełna 3 tygodnie, dzięki zaangażowaniu extra ludzi zebraliśmy 9 772 zł. Ta kwota pozwoli opłacić pobyt …
Dzięki systemowi PayU szybko i bezpiecznie wesprzesz nasze działania.
Robiąc zakupy przez FaniMani.pl, wskazany procent wartości Twojej transakcji wraca do nas w formie darowizny. I to nic Cię nie kosztuje.
Witryna wykorzystuje cookies w celu sprawnej realizacji dostarczanych usług i informacji oraz w celach gromadzenia anonimowych informacji statycznych Rozumiem